środa, 27 sierpnia 2014

Pierwsze wrażenie - czyli przepis jak przetrwać 10 miesięcy szkoły !

Do szkoły czas już iść! Niestety żegnamy się z leniwym wypoczynkiem i siup! Budzik nastawiamy na siódmą i lecimy na pierwszą lekcję! Z natury jestem osobą, która trochę narzeka na szkołę .Czy da się przetrwać 10 miesięcy nauki z uśmiechem na twarzy? 


To  wszystko zależy od pierwszego wrażenia. Każdy wie , że 1 września nie kojarzy się z niczym przyjemnym w szczególności dla leniuchów. Spójrzmy na to z innej strony ! Ci którzy zostają  w tej samej szkole to spotkają się ze znajomymi . A ci którzy  idą do innych szkół  na przykład ja, mają szansę aby poznać nowych znajomych :). Znajdźmy pozytywną stronę pójścia do szkoły . Ci co mają nie daleko do szkoły mogą jeździć rowerem i tym samym poprawić kondycje.  Będzie się można siać z zabawnych tekstów nauczycieli. Te pozytywne myślenie na pewno wam pomoże .



Skupmy się na zaletach a nie na wadach  pójścia do szkoły .


Ja idę do pierwszej gimnazjum  mówią że to  jest powtórzenie 6 klasy podstawówki. Ale nie jestem tego taka pewna no bo przecież w szóstej klasie podstawówki nie było chemii , fizyki , biologi , geografii ja też nie miałam angielskiego ale chodziłam na dodatkowy .



Już za sześć dni skończą się wakacje :(  .  Każdy by chciał jeszcze trochę  wakacji , mi wakacje zleciały  bardzo szybko . 




Parę słów o moich wakacjach :

13 lipca jechałam na kolonie .
Więc tak byłam w górach , a dokładniej  to w Polańczyku .
W tym miasteczku było bardzo dużo  stoisk z pamiątkami .
Maiłam trochę  daleko do jeziora , ale nie narzekałam na to .

Byłam  w pokoju z  5 innymi dziewczynami . Dużo czasu spędzałam czasu z  moimi 3   koleżankami z którymi byłam w pokoju .
 Miałyśmy pokój dwu piętrowy ,  szafa była  mega dużym zaskoczeniem  bo w sześć dziewczyn miałyśmy pomieścić się w  małej szafie . Myślałam że to jakiś żart ale nie .Było zamieszanie z  kim mamy być w pokojach , bo pierw pytali się nas  z kim chcemy być  w pokoju , a później  i tak z tymi  osobami nie byłyśmy . Ale ja trafiłam  że  na początku byłam z moją jedną koleżanką . Tylko że przenieśli mnie  później do innych dziewczyn właśnie z tymi moimi trzema koleżankami <3 .
Chodziliśmy po górach , kąpaliśmy się w jeziorze , ja nie kąpałam się w jeziorze i nie potrzebnie brałam strój ,  , dużo czasu spędzaliśmy  na  mieście . Tak szybko minęły mi te 14 dni licząc przyjazd i odjazd z tam tond .
To jest widok z mojego balkonu <3      





wtorek, 19 sierpnia 2014



 HEJ ... HEJ .!!!<3


W moim życiu ostatnio zaszły wielkie zmiany w każdym tego słowa znaczeniu. Co z tego że już drugi miesiąc 2014 roku. Każdy dzień jest dobry na zmiany. Ostatnio w moim życiu zaczęło dziać się wiele rzeczy naraz. Trochę za dużo na jedną chwile. Jestem dosyć skrytą osobą i nie lubię mówić o swoich problemach, dlatego też wszystko zbierało się we mnie , aż w końcu pękłam. Dużo myślałam nad moim życiem, osobach które mnie otaczają i nad moją przyszłością. Stwierdziłam , że samo nic się nie zrobi i w końcu trzeba zabrać się za jakieś zmiany.
Czas najwyższy zapomnieć wszystko złe co stało się w przeszłości. Wymazać wszystko i zacząć nowy dział życia.



Na pierwszy ogień poszło odbudowanie relacji w rodzicami. Nigdy wcześniej nie miałam problemów z rodzicami. Zawsze miałam w nich wsparcie i mogłam na nich liczyć. Od jakiegoś czasu wszystko zaczęło się psuć. Zaczęłam coraz mniej im mówić i skrywać swoje sekrety oraz mniej czasu poświęcałam im. Myślę, że za bardzo zaczęłam się wciągać w nowoczesną teorie typu fb, tt itp i czytać jak niektórzy traktują swoich rodziców ( mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi). Ostatnio pomyślałam, że jak nie teraz to już nie będzie lepszej szansy na odbudowanie naszych relacji.



 Przyjaciele - w tym temacie ostatnio dużo wydarzyło się w moim życiu. Zobaczyłam na kogo tak naprawdę mogę liczyć i kto wiem, że zawsze ze mną jest. Mam osoby z którymi dogaduję się super i zawsze mamy masę śmiechu i zawsze widzą kiedy coś jest źle i potrafią poprawić mój humor. Wszystkich "fake" znajomych odłożyłam na bok. Poświecę więcej czasu dla tych którzy zawsze dla mnie są.


ME , MYSELF AND I - czyli sama ja! Ostatnio jestem trochę zgubiona i muszę w końcu zabrać się za siebie. Skupić się na swoim życiu, a nie wszystkich w około. Na sam początek muszę zacząć zdrowiej jeść haha. Czy wy też tak macie , że jecie parę dni zdrowo, a potem rzucacie się na jedzenie? hahah cała ja. Zwłaszcza kiedy staram się zdrowo jeść to moi znajomi, albo rodzice wyciągają mnie na jakieś nie zdrowe jedzenie.



To by było chyba na tyle moich zmian. PAMIĘTACIE ! nigdy nie jest za późno na zmiany.

niedziela, 17 sierpnia 2014

tag TIM   

(too much  informaction tag )


1. Co masz na sobie ?
W tej chwili mam  czarne krótkie szorty i bluzkę z napisem "London Pretty "

2. Czy kiedykolwiek byłaś zakochana ?
Tak i nadal jestem :)

3. Czy kiedykolwiek miałaś straszne zerwanie ?
nie i nawet się z tego cieszę 

4. Ile masz wzrostu ?
tak szczerze to nie wiem , ale  wiem że jestem mega niska :(

5. Ile ważysz ? 
nie wiem bo się dawno nie ważyłam :\ i nawet nie jest mi to potrzebne ale jestem ciekawa ile teraz ważę :P

 6. Jakieś tatuaże ? 
nie ale w przyszłości chce mieś jeden na nadgarstkach <3

7. Jakiś piercing ?
nie 

8. Ulubiona para telewizyjna/filmowa ?
 Ze zmierzchu to Bella i Edward 

9. Ulubiony serial ?
Petty little liars i M jak miłość  

10. Ulubiony zespół ?
 One Direction 

 11. Ile masz lat ? 
10 września skończę 13 <3

12. Znak zodiaku ?
panna

13. Ulubiony cytat ?
Stay  strong -Demi Lovato <3
 
14. Ulubiona aktorka?
Lucy Hale 

15.Ulubiona restauracja? 
  a KFC się zalicza ? jak tak to KFC

16. Ulubiony kolor ?
Biłay , zielony i czerwony <3 a i szary 

17. Głośna muzyka czy cicha ?
zależy od humoru 

    18. Gdzie idziesz, gdy jesteś smutna ?
 jak jestem w domu to do swojego pokoju a jak nie jestem w domu to nigdzie nie idę 

19. Jak długo zajmuje ci prysznic ?
 tak około 30-40 minut ale jak muszę szybciej to bardzo szybko :)

 20. Jak długo zajmuje ci się przygotowanie rano ? 
 zależy ile mam do wyjścia z domu
 
21. Czego się boisz ?
węży

22. Jaką książkę ostatnio czytałaś ?
Gwiazd naszych wina <3 

   23. Miejsce które chcesz odwiedzić ?
USA , Kanada , Wielka Brytania , Irlandia , Norwegia


24. Ulubiona potrawa ?
różne sałatki owocowe <3

 25. Powód dla którego założyłaś bloga.
Czytałam dużo innych blogów . I tak jakoś go założyłam 



Myślę że spodobał wam się ten tag . Jest on moim pierwszym


tagiem na tym blogu :)

piątek, 15 sierpnia 2014



 
Nie wiem dlaczego ale nie lubię za bardzo kiedy ktoś nazywa mnie chuda. Najbardziej lubię być nazywana normalna, bo właściwie taka jestem. Mam takie chwile kiedy bardzo lubię swoje ciało i na prawdę jestem zadowolona z swoich włosów, ale jednak chciałabym zmienić w nim praktycznie wszystko. Wy tak na prawdę nie widzicie jak wygląda moje ciało, tylko ja to tak na prawdę widzę i uwierzcie, ze do jakiegoś ładnego ciała mi na prawdę dużo brakuje. Pamiętam podałam kiedyś bardzo pokochałam taka na prawdę chuda figurę, ale tak na serio chuda...wręcz anorektyczna i kiedy już patrzysz na takie ciało nie czuje się już tak szczupła, bo tak na prawdę się do nich nie umywam. Wiem, ze wiele z was ma problemy z swoim ciałem i na prawdę używając mocnych slow nienawidzisz go. Dużo z nas po prostu nie czuje się nie wystarczająco chuda, ładna, mądra, zabawna, lubiana i tak dalej. Nie czujemy się dobrze w swoim ciele i to sprawia ze ludzie nie patrzą na nas tak jakbyśmy my chciały. 

 

Siedzisz teraz przed komputerem i na przykład jesz chipsy i mówisz jak bardzo nienawidzisz swojego ciała potem podejdziesz do lustra i na prawdę zobaczysz co ci się tak nie podoba, może nawet poleca łzy, ale nadal nic z tym nie zrobisz. Odłóż te chipsy, idź pobiegaj bo tak na prawdę jeśli ty tego nie zrobisz to nic się nie zmieni. To od ciebie zależy jak wygląda  twoje ciało. Patrzysz na te wszystkie chude dziewczyny i myślisz ze chciałabyś być taka jak one, ale one najprawdopodobniej ćwiczą, dbają o siebie . Jeśli jednak nie chcesz na prawdę tego robić, to tego nie rób. Nie jeśli żartujesz. Bo to na prawdę możne odbić się na jej psychice, i potem właśnie rodzą się takie choroby jak anoreksja. Dlaczego komuś podobają się dziewczyny tak chude, ze aż widać ze praktycznie godzą się na śmierć Szczerze mówiąc sto razy bardziej wolałbym mieć nadwagę niż wyglądać jakbym mnie głodzono. Jeśli chcesz nie co schudnąć to znajdź jakaś dietę w internecie, ćwicz, ale błagam nie głodź się. Może i schudniesz, ale twoja psychika będzie coraz słabsza. Zaczną ci drażnić nawet najmniejsze rzeczy, będące  coraz slabasza a twoja twarz coraz bardziej zmizernieje. Nie będziesz przez to szczęśliwa. 

 
 Łatwo jest znaleźc w sobie kompleksy  i krytykować swoje ciało ale na prawdę nie musisz robić z tego takiego dramatu. Na świecie  nie  ma osoby idealnej, nawet jeśli widzimy te piękne dziewczyny w kolorowych czasopismach musisz wiedzieć ze te dziewczyny pracują na prawdę ciężko na swoim ciałem a jeśli ty nie chcesz tego robić- to tego nie rób.

 


 Co oznacza być brzydkim? To znaczy nie mieć firmowych ciuchów? To znaczy nie mieć piersi wiszących pod twoja bluzka? Lub nie mieć możliwość widzieć swoich zebr?  Nie być w stanie czuć swoich kości w udzie?mieć trądzik? mieć na twarzy pryszczy? Na prawdę to znaczy być brzydkim? A może innym słowem na brzydki jest społeczeństwo. Wiec wal społeczeństwo, bo jesteś piękna taka jaka jesteś. Pieprzyc społeczeństwo i ich standardy.

Jest wiele minusów w byciu chudym. Tak na prawdę mam chyba jedynie dwie pary spodni które pasują na mnie idealnie. Większość z nich jest na mnie za duża.  Kiedy znajdę spodnie które lezą na mnie idealnie okazuje się, ze są za krótkie bo mam już takie ciało. Na prawdę zazdroszczę dziewczyna które są szczupłe ale maja krągłości tam gdzie powinny być. Ja na moje nieszczęście jestem jak kreska. I to na prawdę nie sprawia, ze czuje się dobrze w swoim ciele. Nie mam za dużych piersi i nie czuje się tym zbyt dobrze, ale co mogę na to poradzić? To jest właśnie rzecz której w sobie nie mogę zmienić. Ty możesz schudnąć lub przytyć,ale jednak nad ta rzeczą już nie mam kontroli (chyba ze w wieku 18 lat zrobię sobie operacje)
Nie byłam do końca pewna czy jest to rzecz o której chciałam pisać tu w internecie, ale po prostu lubię być  z wami otwarta.  Nie będę płakać w koncie z powodu moje ciała, może i zmieniałabym w nim większość to muszę nauczyć z nim żyć. Uważam..ze są dla mnie ciała idealne...ale mam 13 lat, nadal dorastam i jestem pewna ze większość z was tez. Nie wiesz jak będzie wyglądało twoje ciało za powiedzmy 8 lat. Jesteś jeszcze młoda, twoje ciało, charakter, wygląd jeszcze przejdzie tyle zmian.
Nie ważne jest twoja waga, gdzieś jest tam osoba która pokocha cie za to jaka jesteś! kocham Cie bardzo.



 I <3 You Stay strong  !

czwartek, 7 sierpnia 2014

Remember  only  god can judge ya! 

  co Ty możesz o mnie wiedzieć ? nie wiesz jak wyglądam rano, tuż po obudzeniu się, i do czego jestem zdolna gdy ktoś mnie wtedy wkurwi. wiesz jakie jest moje drugie imię ? ile jestem w stanie zrobić dla przyjaciół? jaki jest mój ulubiony kolor? na której stronie łóżka lubię spać? przy jakim kawałku się rozpływam, a jaki wywołuje u mnie łzy? czy jadam śniadania? jaką kawę pijam?  jakie jest moje marzenie? o czym myślę przed snem? jak reaguję na niektórych ludzi? co kocham ? czego nienawidzę ? jakie mam poglądy na różne sprawy ? czy nadal chcę zostać modelką ?
od czego jestem uzależniona? jaką wodę piję ? co jadam na obiady? masz chociaż pojęcie ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty? no właśnie, gówno o mnie wiesz. 


Ludzie maja tendencje do oceniania ludzi wcale ich nie znając. Na prawdę mam spore uczulenie na ludzi którzy nic tylko oceniali by innych a na siebie nie spojrzą chodź w jakiś sposób krytycznie. Zanim wyrobisz sobie zdanie o kimś pomyśl czy ty na prawdę znasz ta osobę i czy masz prawo w ogóle ja osądzać? Otóż nie masz. Nie jestem jakaś wielka wierząca ale jeśli ktoś na świecie  ma prawo cie oceniać to jest to Bóg. 


Ja  nie jestem świętą osobą bo  sama oceniałam ludzi z wyglądu , ale też patrzałam na siebie . I umiałam też siebie skrytykować. Mam do siebie dystans więc jak zrobię z siebie idiotke przy przyjaciołach  to sama się z siebie śmieje .






To mój ask :  http://ask.fm/wiktorka123456789



Zadawajcie mi pytania bo w następnym poście chce odpowiedzieć na pytania :) 
Jak będzie ich  mało to  wymyślę . Bo chce żebyście się więcej o mnie dowiedzieli :)



Kocham was :*


I od tego posta nie będę pisała postów co dwa  dni , ponieważ teraz do mnie będą przyjeżdżać koleżanki , i ja do nich będę jeździć .:)

wtorek, 5 sierpnia 2014

                                       

just do it !!

Jak się dziś czujecie? Ja czuję się bardzo dobrze. Wstałam dziś 10,30 .Nieco przyprowadziłam się do porządku , posprzątałam dom no i ubrałam się w sportowe ciuchy i poszłam pojeździć na rowerze. Jeździłam jakieś  2godziny . bo później jechałam do miasta do nova park . Spodobał mi się pomysł na  spędzanie wolnego czasu na przykład bieganie , jeżdżenie na rowerze , ćwiczenie. Ja sama nie wierze co sobie obiecałam  . Obiecałam sobie że będę się zdrowo . I nie jeść żadnych chipsów, lodów , batoników , czekolady idp. . Że nie zjem nic słodkiego i że zacznę ćwiczyć .2013222225857562838297_sbig_large

 

Bieganie lub trenowanie jest o wiele przyjemniejsze, jeśli tylko słuchanie jakieś pozytywnej muzyki.

 

 

ja jak biegam czy jeżdżę sama na rowerze to słucham :

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=hiP14ED28CA  

https://www.youtube.com/watch?v=MKfzMOC19Fc

https://www.youtube.com/watch?v=OJGUbwVMBeA

https://www.youtube.com/watch?v=50GQjUZ4P3M

Z moimi postanowieniami prawdo podobnie w sobotę pojadę kupić mate do ćwiczeń ,  wygodne buty <3 .